Tomasz Bogdevic, dyrektor generalny Gremi Personal:
Jesteśmy międzynarodową agencją zatrudnienia z 14 letnim doświadczeniem, w której 88 % pracowników pochodzi z Ukrainy, ale reszta to pracownicy z Białorusi, Gruzji, Kazachowie oraz Kolumbijczycy czy Filipińczycy. Żeby odpowiedzieć na potrzeby rynku pracownika fizycznego w listopadzie podpisaliśmy Memorandum o współpracy z Agencją ds. zewnętrznej migracji zarobkowej działającej przy Ministerstwie Zatrudnienia i Stosunków Pracy Republiki Uzbekistanu. Memorandum w sposób kompleksowy reguluje kwestie migracji zarobkowej – od rekrutacji do zatrudnienia w charakterze pracownika tymczasowego. Gremi Personal jest jedną z pierwszych polskich agencji zatrudnienia, która podpisała memorandum i zaistniała na rynku pracy w Azji Środkowej – mamy ambicje stworzyć tam taką infrastrukturę jaka funkcjonowała przed wojną w Ukrainie.
Mamy też wyjątkową ofertę na rynku pracy – otworzyliśmy własną szkołę dającą uprawnienia UDT, w której kobiety z Ukrainy mogą się uczyć za darmo. Jest to bardzo atrakcyjna oferta, bo nam brakuje magazynierów, a na rynku pracy jest dużo kobiet z Ukrainy, które poszukują pracy, jeśli mają prawo jazdy i są otwarte, to mogą ukończyć naszą szkołę z gwarancją zatrudnienia, a nawet większymi zarobkami niż pracownik niewykwalifikowany!
A znani jesteśmy z tego, że szybko reagujemy na wyzwania i podejmujemy niestandardowe decyzje – czy to w pandemii czarterujemy pracowników czy jak ostatnio założyliśmy Fundację Gremi Personal, żeby pomóc Ukraińskim Siłom Zbrojnym.
Vitalia Korsun, dyrektorka ds. kooperacji Gremi Personal:
Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo podczas Forum Mięsnego w Żninie podpisaliśmy umowę z Zakładami Mięsnymi w Łukowie, jednym z najstarszych producentów wędlin i konserw w Polsce na dostarczanie dużej liczby pracowników pracujących w przedsiębiorstwie.
Na jednej z konferencji zorganizowanych przez „Wiadomości handlowe” poznałam pana Zbigniewa Niczko, organizatora Forum Mięsnego, który zachęcił mnie do udziału i nie żałuję – dawno nie byłam na tak ciekawym wydarzeniu obfitującym nie tylko w treści merytoryczne, ale i wiele możliwości networkingu, co w biznesie jest może nawet ważniejsze, niż prezentacja handlowa.
W branży mięsnej zatrudniamy w jednej firmie nawet ponad 800 pracowników, dzięki 8-letniemu doświadczeniu w tej konkretnej branży nadal współpracujemy z ponad 16 przedsiębiorstwami. Na co dzień jako Gremi Personal współpracujemy z ponad 300 przedsiębiorstwami z innych branż: branży przetwórstwa rybnego, spożywczego, więc to dla nas idealne towarzystwo do zawierania nowych znajomości biznesowych.
Tomasz Bogdevic, dyrektor generalny Gremi Personal:
Podczas forum Mięsnego zaproponowaliśmy przede wszystkim to, na czym się znamy najlepiej, czyli na dostarczaniu pracowników w optymalnej formie dla przedsiębiorstw pracujących 24/7, na zmiany, gdzie jest duża rotacja i najlepiej sprawdzają się pracownicy kontraktowi. Rocznie outsourcujemy ponad 9 500 pracowników z 14 krajów (m.in. Ukraina, Białoruś, Kazachstan, Uzbekistan, Filipiny, Kolumbia).
Nasza kompleksowa oferta jest skierowana nie tylko do branży mięsnej, mamy wypracowany model współpracy, który jest uniwersalny i przekładalny na inne branże, z którymi współpracujemy na co dzień jak przetwórstwo spożywcze, rybne, logistyka i magazynowanie, branża drzewna, produkcji plastiku. Do każdego klienta zawsze podchodzimy indywidualnie i dzięki temu, że w bazie mamy 120 tys. potencjalnych kandydatów, możemy dostarczyć pracownika z dnia na dzień. Chcemy, żeby zakłady mięsne zajmowały się mięsem, a nie ludźmi – pracowników dostarczymy my.