Kryzys jajeczny w USA
Od października 2024 roku Stany Zjednoczone zmagają się z poważnym kryzysem na rynku jaj, spowodowanym rozprzestrzeniającą się na niespotykaną dotąd skalę grypą ptaków. W wyniku epidemii wybito już ponad 48,3 miliona kur niosek, co doprowadziło do drastycznego spadku produkcji i gwałtownego wzrostu cen jaj na rynku amerykańskim.
Reakcja rynku – wzrost importu
W obliczu niedoboru jaj amerykańscy importerzy zaczęli poszukiwać dostawców za granicą. W 2025 roku Turcja planuje wyeksportować do Stanów Zjednoczonych rekordowe 420 milionów jaj. Ponadto władze USA podjęły rozmowy z krajami takimi jak Polska, Francja i Indonezja, aby zapewnić stabilność dostaw. Polska, jako drugi co do wielkości eksporter jaj na świecie, otrzymała liczne zapytania dotyczące możliwości eksportu jaj i produktów przetwórstwa jaj do USA.
Kontekst ekonomiczny – wzrost cen i inflacja
Braki jaj na rynku amerykańskim wpłynęły na cały sektor spożywczy. Ceny jaj wzrosły nawet o 60% w porównaniu do poprzedniego roku, co dodatkowo napędza inflację. Restauracje, piekarnie i producenci wyrobów spożywczych uzależnieni od jaj zmuszeni są do podnoszenia cen swoich produktów lub poszukiwania zamienników. Kryzys ten pokazuje, jak wrażliwy jest globalny łańcuch dostaw i jak istotne jest dywersyfikowanie źródeł importu.
Rola regulacji i umów handlowych
Import jaj do USA jest ściśle regulowany przez Departament Rolnictwa (USDA) oraz Agencję ds. Żywności i Leków (FDA). Aby sprowadzać jaja z Europy czy Azji, produkty muszą spełniać rygorystyczne normy sanitarne. W obliczu kryzysu administracja prezydenta Bidena może czasowo znieść niektóre bariery celne lub przyspieszyć procesy certyfikacyjne dla zagranicznych dostawców.
Ponadto import jaj może stać się kwestią polityczną w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich w 2028 roku. Kryzys jajeczny może wpłynąć na postrzeganie polityki gospodarczej obecnej administracji i stać się narzędziem w kampanii wyborczej.
Dlaczego Turcja, Polska i Indonezja?
Turcja stała się kluczowym dostawcą jaj dla USA ze względu na swój duży potencjał produkcyjny i korzystne położenie geograficzne umożliwiające szybki transport do Ameryki Północnej. Polska natomiast, jako europejski lider w produkcji jaj, oferuje produkt wysokiej jakości spełniający normy unijne, co może być atutem na amerykańskim rynku premium. Indonezja z kolei ma ogromne możliwości produkcyjne, jednak jej eksport ograniczają bariery sanitarne oraz długi czas transportu.
Perspektywy na przyszłość
Chociaż import jaj może tymczasowo zażegnać kryzys, eksperci ostrzegają, że nie rozwiąże on strukturalnych problemów amerykańskiego sektora drobiarskiego. USA będą musiały zainwestować w bioasekurację i odbudowę krajowej produkcji jaj, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
W najbliższych miesiącach będzie można zaobserwować, jak duży wpływ na globalny rynek jaj miał ten kryzys i czy USA zdecydują się na długofalowe otwarcie rynku na import.